środa, 4 września 2024

Witaj w Domu Nasz Polski Rejtanie

 

Witaj w Domu

Nasz Polski Rejtanie

Trwaj w dobrym zdrowiu

I trwaj w Wolności

Ci wszyscy którzy

Chcieli Tobie zaszkodzić

Przeciwko Tobie

Dalej szczuć będą

Nie mogąc dopiąć

I tym razem swego

Będą ujadać aż po sam skowyt

I niechaj sami zagryzą się

W tej nienawiści

W tej ślepej nienawiści

Spece od tej wściekłej mowy

 Z samego piekła wprost

Zwycięzcą jest ten

Kto jest zawsze z Bogiem


Codziennie gorliwie

W Misji Prawdy

W Misji ku Dobru Polski

Ten Prawy Człowiek

Ten Prawy Gość

 

Witaj w Domu

Nasz Polski Rejtanie

Wataha za Tobą

Zatraca już trop

Lecz licho nie śpi

Lecz czymże owe

Diabelskie Licho

Gdy Ty jesteś

Bastion Siły Woli

I Mocy Wiary


W tę tarczę ubezpiecza Ciebie

Nasz Polski Rejtanie

Nasz Niezawodny

Miłosierny Bóg

Jak ongiś przed  wiekami

Wyposażył  w te same przymioty

Twojego Orędownika Walki o Polskę

Świętego Andrzeja Bobolę

Do dziś niepokonany 

Zwycięzca Cierpienia

I tak trwa przy Polsce

Już kolejny wiek

 

Witaj w Domu

Nasz Polski Rejtanie

Przy leśnym dukcie

Jest przecież Twój Dom

I drzewa cicho

Przeglądają się

W jeziorze

Słuchając mowy wiatru

I mowy fal

Dobijając codziennie do brzegu

Swobodnie beztrosko

Kiedy same chcą

 

Witaj w Domu

Nasz Polski Rejtanie

Radując się każdą

Każdą wolną chwilą

Dopokąd ku temu

Sprzyjający czas

 

Dopokąd ku temu

Sprzyjający czas

 

Tyle demonów

Znowu łby podnosi

Na zgubę Polski

 

I widać już

Pierwsze wici

Ku obronie Polski

W Narodzie

 

Jak pisał ongiś


Adam Mickiewicz

W III Części Dziadów

Dziś wyrzucanych ze szkół

Nasz Naród jak lawa

Z wierzchu zimna i twarda

Sucha i plugawa

Lecz Wewnętrznego Ognia

I Sto Lat nie wyziębi

Plwajmy na tę skorupę

I zstąpmy do Głębi

 

Witaj w Domu

Nasz Polski Rejtanie

Dopokąd można

Pora odpocząć

Nie ominie nas zaszczyt

Gdy zawoła nas Polska

 


Ilustracje

Archiwum Internetowe

Stanisław Józef Zieliński

Tekst

Stanisław Józef Zieliński

04. 09. 2024