sobota, 11 listopada 2017

Spiker słusznie zauważył Polskie Dzieci nie zawiodły

Spiker słusznie zauważył
Polskie Dzieci
Nie zawiodły
Spiker Słusznie 
Zauważył
Polskie Dzieci


Nie zawiodły
Mimo wiatru
Mimo chłodu
Mimo deszczu
Idą razem


Z Rodzicami
W Paradzie
Niepodległości

Z flagą w dłoni
Z chorągiewką
Wszystko jest
Na swoim miejscu




Zachowują się
Jak trzeba
Idą idą z Polską
W samym sercu



Idą ulica za ulicą
Mimo deszczu
Mimo wiatru
Mimo chłodu
Idą szczerze
Uśmiechnięci
Niezawodni
I szczęśliwi
I serdeczni



I tak zawsze
Jest co roku
Gdy słonecznie


Gdy deszczowo
Zawsze zwarci
Na Paradzie
W każdym mieście
Polskie Dzieci

Nigdy za nic
Nie pozwolą
Słowa szczere
Mocne
Jasne


By ktokolwiek im
Przeszkodził
Żeby nie być
Na Paradzie

I Rodzicom też
Przypomną
A i zawstydzą


Sąsiada
Gdy Święto Niepodległości

A przy jego domu znowu
Nie łopoce
Polska Flaga

Idzie Nowe Pokolenie
Jakże piękne
Mądre
Mocne
W myślach
W sercu
Flagą w dłoni
Jakże dumnie
Niosą Polskę

I Dziadek Józef Piłsudski
W oknie Nieba
Rad od rana
Jego duma
Jego Szkoła
I Kadrowa
A i Armia

Spiker słusznie
Zauważył
Polskie dzieci
Nie zawiodły
Mimo deszczu
Mimo chłodu

Mimo wiatru
Idą razem
Z Rodzicami
W Paradzie
Niepodległości

Ilustracje
Archiwum Internetowe
Stanisław J. Zieliński
Tekst
Stanisław J. Zieliński
11.11.2017

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz