Może w porę
Może nie w porę
Mgła usiadła
Nad jeziorem
I tak
skrycie zasłuchana
Pozostała już
do rana
Czyniąc nagle
Gęstniejący mocno zmierzch
Nie
widziałeś nawet brzegów
Nie
widziałeś nawet lasu
Wszędzie
tylko
Jedno mleko
Drzewa las
Kaszuby całe
Wnet zanikający cieńMoże w porę
Może nie w
porę
Mgła usiadła
Nad jeziorem
I wiatr nawet
Cicho szemrał
Tyle
mleka na Kaszubach
To on jeszcze
Nigdy nie
widział
Gdzie nie spojrzysz
Wszędzie jedna
Dostojna uroczysta biel
Mówisz ktoś poszedł na całość
Znowu wylało się
Tyle mleka
Z brzegu w brzegIlustracje i tekst
Stanisław
Józef Zieliński
14 . 02. 2025
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz