I
wreszcie Wszystko
Jest
na Swoim
I
wreszcie Wszystko
Jest
na Swoim
Na
swoim Polskim Miejscu
Na
właściwą wysokość
Trudne
Dziedzictwo
W
tej Naszej Historii
Jakże
Trudny Rozdział
Powstanie
Warszawskie
Nie
pozostawia złudzeń
Że
jeśli Polska
To
tylko
Wolna
Że
jeśli Polska
To
tylko
Niepodległa
Bo
przecież Polska
To
jest Ojczyzna
Naszych
Polskich Sumień
I
także i tym razem Poszli
Po Wolność dla Polski
Przez
jakże uciążliwy
Jakże
morderczy
Jakże
zabójczy
Jakże
zbrodniczy
Powstańczy
Ogień
I
nie powstrzymało Ich
I
Nic
I
Nikt
Dwieście
Tysięcy Ofiar
I
to ta cena
Miasto
Stolica Polski
Jedno
ogromne
Morze
Ruin
I
Zbiorowe Mogiły Powstańcze
Przy
tylu tylu Ulicach
Którym
wróg odmawiał
Traktując
Ich jako
Polnische
Bandit
A
Świat miast pomóc
Pomagał
jakże ociężale
I
jakże ociężale
Mimo
Tylu Strat
Mimo
Tylu Ofiar
Nawet
mimo
Aktu
Kapitulacji
Zostajesz
Warszawo
Miasto
Niepokonane
Miasto
Nieujarzmiane
Tak
samo jak nigdy
Nieujarzmiony
Niepokonany
jest
Naród
I
gdy nadchodzi
Kolejna
Rocznica
Cała
Polsko jesteś
Jesteś
jednym
Płonącym
Zniczem
Zniczem
Płonącym
We
Wszystkich Polskich Sercach
A
właściwie to nie znicze płoną
Ta
Niezawodna
Nasza
Polska Pamięć
Uważnie
oświetlając
Każdą
literę
Waszego
Powstańczego Testamentu
Zostaje
okryty jakże
Wielką
Victorią
Nasi
Niezawodni
Nigdy
Niepokonani
Gorliwi
Obrońcy
Wolności
Niepodległości
I
Ducha Prawdy
A
Wielu z Was
Jakże
Jeszcze Dzieci
Ze
słów
Powstańczej
Pieśni
Pójdziemy
w bój
Tak
śpiewały
I
bez szemrania
Dumne
że w obronie Polski
Jak
śpiewały
Tak
i poszły
Odważne
Polskie
Żołnierskie
Powstańcze Dzieci
I
wołają kamienie
I
skruszały mury
I
przypomina
I
Święty Jan Paweł II
Gdy
Na Placu wołał
2
Czerwca 1979 roku
Niech
zstąpi Duch Twój
I
Odnowi Oblicze Ziemi
Tej
Ziemi
Jednocześnie
I przypominał
I przypominał
Na
Krakowskim Przedmieściu
Przy
Kościele Świętego Krzyża
Wśród
Ofiar Powstania Warszawskiego
Była
także zdruzgotana
Figura
Jezusa Chrystusa
Jak
ci alianci
Którzy
poza zrzutami broni
Mówili
że już nic nie da się zrobić
Bo
już wcześniej
W
Teheranie i Jałcie
Oddali
Polskę
Stalinowi
Jezus
Chrystus
Ze
swoimi Powstańcami
Samotnie
Walczącej Warszawy
Jakże
Wiernie
Był
z Nimi
Do
samego Końca
I
wreszcie
Wszystko
Ma właściwą Wysokość
Naród
unosi to
Trudne
Dziedzictwo
Na
sam Piedestał
Potęgi
i Chwały
Na
Sam
Chrystusowy
Ołtarz
Ołtarz
Polski
Wolny
Niepodległy
Niepodległy
Ilustracje
Archiwum Internetowe
Grzegorz Kabziński
Stanisław J. Zieliński
Tekst
Stanisław J. Zieliński
Archiwum Internetowe
Grzegorz Kabziński
Stanisław J. Zieliński
Tekst
Stanisław J. Zieliński
1.08.2017
R
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz