piątek, 8 maja 2015

Nasze Polskie Ojczyste SOS


Nasze Polskie
Ojczyste  SOS

A ja pytam
Co od siebie
Dasz dla Polski…

Kiedy Premier   I Prezydent
Nawet Sejm i nawet Senat
To nie Nasi
Kiedy prawo
Służbę zdrowia
Nawet szkołę
To dla swoich
I dla swoich tylko
Cała Naszą
Drogą Polskę
Czynią sobie
Jednym Rajem


I dla Nich
Polska dzisiaj
Dojna krowa
Holenderka
Doją przemysł i rolnictwo
Doją handel
I opluwa  Naszą Wiarę
Ile wlezie
I gdzie tylko w Polsce spojrzy
Twierdzi tak jak
Ewa Kopacz
Że od wieków
To jest jego
Jego własne


I dla siebie
Mają tę ustawę
Gender
Ale dla nas
Jakże ważne z tego wnioski
Więcej mówią o Sodomie i Gomorze
I o wszelkich oskarżeniach
Wobec Polski
Niż o Naszym
Tysiącletnim
Roku Swiętym

I żądają
I żądają coraz więcej
Wzięli  banki
Wzięli  przemysł
Wzięli  handel
Jeszcze marzy się im
Nasza Polska Ziemia
A Prezydent już obieca
Oddać lasy
Bo Prezydent
Za  Owymi
Całym sercem

A  emeryt
A  rencista
A  i młodzież
Zęby w asfalt
Łapy w ścianę
Demokracja
I tak z każdym dniem
Jest w naszej Polsce
Coraz gorzej
Że niebawem
By dzień przeżyć
To dopiero będzie szansa
Więc gdy urna
I wybory za dni kilka
Choćby nawet
Obietnice pełne miodu
Stań dla Polski
Całym swoim
Pełnym głosem




Głowa Państwa
Głowa  Polski
Po wiek wieków
Wreszcie ma być
W Naszej Ojczystej Polsce
Ma być wreszcie
Ma być wreszcie
I Duszą Narodu
I Sercem Narodu
I Głową Narodu

Przydupasy
Wprost od Moskwy
I Berlina
A  i mędrcy
Wprost z samego Tel Awiwu
Bawidamki
Salonowcy
Z mocną kartą bolszewicką
Naród Polski
Ma już dosyć  waszych matactw
I ma dosyć
Dosyć swoich
Jakże drogich
Grobów Ojczystych
I w Miednoje w Ostaszkowie
I w Smoleńsku
I w Katyniu

I  do prawdy kręte drogi
Całe lata
Więc przy urnach
Niech zapłoną
Polskie Wici
Niech już w Polsce
Przeciw Polsce
Nikt nie miesza
Przeto mówię
Mówię wszystkim Wam
Przy urnie
Przy tej naszej
Polskiej Ojczystej Urnie
Raz na zawsze
Dziś was żegnam
Libertyńscy
Bolszewiccy celebryci




A ja pytam
Co od siebie
Dasz dla Polski
I nie tłumacz
Że to nie jest
Takie proste
Bo przy Urnie
Masz powiedzieć
Tak
Dla Polski
A dziś  Polska
Stawia
Na Andrzeja Dudę

Przeto zostań razem z nami
Razem z nami
Całym swoim
Pełnym
Patriotycznym
Polskim
Głosem

A będziemy znowu
Wulkan
I Dynamit

Od demonów
Trzeba znów
Uwolnić
Polskę


Nasze Polskie
Ojczyste  SOS

A ja pytam
Co od siebie
Dasz dla Polski…

Kiedy Premier i Prezydent
Nawet Sejm i nawet Senat
To nie Nasi
Kiedy prawo
Służbę zdrowia
Nawet szkołę
To dla swoich
I dla swoich tylko
Cała Naszą
Drogą Polskę
Czynią sobie
Jednym Rajem


I dla Nich
Polska dzisiaj
Dojna krowa
Holenderka
Doi przemysł i rolnictwo
Doi handel
I opluwa  Naszą Wiarę
Ile wlezie
I gdzie tylko w Polsce spojrzy
Twierdzi tak jak
Ewa Kopacz
Że od wieków
To jest jego
Jego własne

I dla siebie
Mają tę ustawę
Gender
Ale dla nas
Jakże ważne z tego wnioski
Więcej mówią o Sodomie i Gomorze
I o wszelkich oskarżeniach
Wobec Polski
Niż o Naszym
Tysiącletnim
Roku Swiętym

I żądają
I żądają coraz więcej
Wzięli  banki
Wzięli  przemysł
Wzięli  handel
Jeszcze marzy się im
Nasza Polska Ziemia
A Prezydent już obieca
Oddać lasy
Bo Prezydent
Za  Owymi
Całym sercem


A  emeryt
A  rencista
A  i młodzież
Zęby w asfalt
Łapy w ścianę
Demokracja
I tak z każdym dniem
Jest w naszej Polsce
Coraz gorzej
Że niebawem
By dzień przeżyć
To dopiero będzie szansa
Więc gdy urna
I wybory za dni kilka
Choćby nawet
Obietnice pełne miodu
Stań dla Polski
Całym swoim
Pełnym głosem

Głowa Państwa
Głowa  Polski
Po wiek wieków
Wreszcie ma być
W Naszej Ojczystej Polsce
Ma być wreszcie
Ma być wreszcie
I Duszą Narodu
I Sercem Narodu
I Głową Narodu

Przydupasy
Wprost od Moskwy
I Berlina
A  i mędrcy
Wprost z samego Tel Awiwu
Bawidamki
Salonowcy
Z mocną kartą bolszewicką
Naród Polski
Ma już dosyć  waszych matactw
I ma dosyć
Dosyć swoich
Jakże drogich
Grobów Ojczystych
I w Miednoje w Ostaszkowie
I w Smoleńsku
I w Katyniu


I  do Prawdy kręte drogi
Całe lata
Więc przy urnach
Niech zapłoną
Polskie Wici
Niech już w Polsce
Przeciw Polsce
Nikt nie miesza
Przeto mówię
Mówię wszystkim Wam
Przy urnie
Przy tej naszej
Polskiej Ojczystej Urnie
Raz na zawsze
Dziś was żegnam
Libertyńscy
Bolszewiccy celebryci

A ja pytam
Co od siebie
Dasz dla Polski
I nie tłumacz
Że to nie jest
Takie proste
Bo przy Urnie
Masz powiedzieć
Tak
Dla Polski
A dziś  Polska
Stawia
Na Andrzeja Dudę


Przeto zostań razem z nami
Razem z nami
Całym swoim
Pełnym
Patriotycznym
Polskim
Głosem

A będziemy znowu
Wulkan
I Dynamit

Od demonów
Trzeba znów
Uwolnić
Polskę

Stanisław J. Zieliński
29.05.2015 R

                                                                                      Stanisław J. Zieliński, 29.04.2015








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz