Nasza Najjaśniejsza Rzeczypospolita
Panteon Patriotów Polskich
Nie ma jak to
Panteon Patriotów Polskich
Nie ma jak to
Dobra
Mama
Józefina
Złote
dziecko
I
choć
Naście
lat
Jak to zwykle
O Młodej Mamie
Serdecznie mówimy
Jak to zwykle
O Młodej Mamie
Serdecznie mówimy
Swoje
dziecko
W
Wielki Świat
Marcelinek
ma już
Więcej
lat
Niż
dziesięć
I
już chętnie
Kopie
piłkę
Całym
sercem
Jest
w nim taki bardzo
Tak
jest dumny
Że
tak polski
I
tak bardzo narodowy
I
tak bardzo patriotyczny
I
to aż het od zarania
Jego
ród
I
wie o tym
Że
jest niedźwiedź
W
herbie rodu
Nieco
ponad
Dziesięć
lat
To
już widać
To
już widać
Gołym
okiem
Siłę rodu
Wprost
z niedźwiedzia
W
sobie ma
I
jest z tego
Jakże
rada
Babcia
Basia
I
to rada
Chyba
aż
Do
końca świata
Że
je wnuczek
Że
jej wnuczek
Marcelinek
To
ma geny
Prosto
od niej
I
od Dziadka
Bo
Zabielscy
To
wiadomo
Zawsze
fason
I
ta pasja
I
ta passa
I
ten styl
Gospodarni
W
czas pokoju
W
czasie wojny
No
i zawsze
Zawsze
Polska
Najważniejsza
To
Węgielny
Kamień
Rodu
Trwać
i Być
Nie
ma jak to
Dobra
Mama
Józefina
Pełna
serca
Pełna
troski
I
nadziei
I
do bólu
Jakże
szczera
W
tym co mówi
Bo to serce
To
katechizm
To
katechizm
Wprost
od swojej
Dzielnej
Mamy Basi
Ale
też ma
I
swój upór
Wolę
trwania
I
choć czasem
I
kłopotów
Ma
już dość
Nie
ustąpi
Chociaż
pada
Ze
zmęczenia
Aż
ułoży i aż
Do
snu ukołysze
Cały
dom
Nie ma jak to
Dobra
Mama
Józefina
Ale
w Polsce
Ile
takich
Dobrych
mam
Wszystkie
polskie orły
Przecież
są w ich dłoniach
Wprost
z ich serca
Jest
w nich zawsze
Boski
wiatr
Ilustracje:
Osobisty Skarbiec Foto Barbary Rewienskiej
Archiwum Internetowe
Tekst:
Stanisław
J. Zieliński
5.10.2016
R
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz